650 KM pod maską. To nowy Lexus TMG 650 »

Premiery rynkowe, Opublikowane: 22.08.2013r. | Bartłomiej Suwalczyk

Fotografia: materiały prasowe

« Lekka i sportowa S-klasa                                                           VW zaprezentował nowego Golfa R »

Firma TMG zaprezentowała Lexusa - 5-osobową limuzynę, pod maskę której trafi jednostka o mocy 650 KM - stąd też wzięła się nazwa modelu, tj. TMG 650.

Limuzyna z prawdziwie sportowym charakterem, który nie trafi do ostatecznej produkcji?

Model od zaprojektowany przez firmę niemiecką firmę TMG, która świadczy usługi nie tylko dla Toyoty, ale i swoich zewnętrznych klientów. Tym razem koncern zaprezentował model Lexus'a TMG 650, który już na początku pierwszych szkiców miał być połączeniem silnego, sportowego auta z zachowaniem odpowiedniego komfortu jazdy na co dzień.

Pod maską Lexusa TMG 650 trafiła benzynowa jednostka V8 o pojemności 5 litrów i mocy 650 KM. Do dyspozycji kierowcy jest także moment obrotowy na poziomie 710 Nm. Z informacji podanych przez producenta wynika, że auto rozpędza się do pierwszych 100km/h w nieco ponad 4 sekundy - prędkość maksymalna została elektronicznie zablokowana na poziomie 320 km/h.

Warto podkreślić, że TMG 650 okazuje się być autem koncepcyjnym, które prawdopodobnie nie trafi do ostatecznej produkcji. Z nieoficjalnych doniesień medialnych wynika, że TMG pracuje nad podobną, ale nieco słabszą konstrukcją, która ma być dostępna m.in. na europejskim rynku.

Subskrybuj nas: Dołącz na Facebooku    Śledź kanał subskrypcji RSS

Czytaj także:

Nowa Toyota GT86 »           Premiera Camaro »              Odświeżony XJ »                BMW M4 Coupe »

Wszystkie najnowsze aktualności związane z premierami motoryzacyjnymi znajdziesz w dziale: "Premiery".

Poza tym również: , ,

Komentarze naszych czytelników (artykuł skomentowany: 2 razy)

Dodawanie nowych komentarzy do tej publikacji zostało zablokowane.

Użytkownik: Klamer (komentował 2 artykuły) 

Co ciekawe - auto będzie miało prawdopodobnie lepsze osiągi od M5 (bo zapewnienia producenta to przecież nic pewnego), a przy tym będzie tańsze od niemieckiej konkurencji w postaci Audi S6 czy też BMW M5. Czekam z niecierpliwością na oficjalną premierę. ,

Użytkownik: Klamer (komentował 2 artykuły) 

Lexus odwalił kawał dobrej roboty. O ile auto z przodu nie prezentuje się okazale to tył oraz linia boczna pozytywnie zaskakują. Być może obniżyłbym nieco te zakończenia układu wydechowego, ale to kwestia gustu. Jednemu się podoba, innemu nie.